Lecz teraz, zjednoczeni z Chrystusem Jezusem, wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa. Chrystus bowiem jest dla nas uosobieniem pokoju przez to, że z Żydów i nie–Żydów, burząc istniejący między nimi mur wrogości, uczynił w swoim ciele jeden lud [Boży]. Pozbawił również mocy Prawo żydowskie razem z jego przykazaniami i zaleceniami po to, by z dwóch różnych narodów utworzyć jeden lud nowy. W ten sposób wprowadził [prawdziwy] pokój i w jednym ciele, przez krzyż, będący w Nim samym zniweczeniem wszelkiej nienawiści, jednych i drugich znów pogodził z Bogiem. Tak więc Chrystus przyszedł, by zwiastować Dobrą Nowinę pokoju zarówno tym, którzy są daleko [od Boga], jak i wam, którzy jesteście blisko [Niego]. Przez Chrystusa bowiem wszyscy my [Żydzi i nie–Żydzi], korzystając z pomocy tego samego Ducha, mamy dostęp do Ojca. Zatem wy również [ongiś poganie] nie jesteście już cudzoziemcami i przychodniami z daleka lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga. [Wy również] jesteście budowlą wzniesioną na fundamencie, który tworzą apostołowie i prorocy, wsparci o ten kamień węgielny, którym jest sam Jezus Chrystus. To dzięki Niemu cała budowla zespolona wznosi się coraz bardziej ku górze jako wspaniała świątynia w Panu.