Ps 56 ( 9 kwietnia 2019 )

Okaż mi swoje miłosierdzie, o Boże, / gdyż prześladują mnie ludzie,
Wrogowie moi nastają na mnie dzień po dniu. / Bez przerwy mnie atakują / i bardzo wielu jest tych, / co niszczą mnie w swej wyniosłości.
W chwili największej trwogi / całą ufność w Tobie będę pokładał.
Uwielbiam słowo Boże, / ufam Bogu i nie lękam się niczego, / bo cóż może mi uczynić człowiek?
Przez cały dzień sprzeciwiają się temu, co mówię, / i ciągle szykują mi zagładę.
Zbierają się razem i każdy mój krok śledzą, / i bez przerwy nastają na moje życie.
Dopuścili się zbrodni, nic ich nie tłumaczy. / W swoim zagniewaniu powal, o Boże, te narody na ziemię.
Dobrze jest Ci znana moja nędza, / zbierz więc moje łzy w jedno naczynie, / niech wszystkie zostaną spisane w Twej księdze.
Odstąpią ode mnie wrogowie / tego samego dnia, kiedy Cię wzywać zacznę, / i zobaczę, że Bóg jest po mej stronie.
Wysławiam słowo Boże, / uwielbiam słowo Pana.
Ufam i nie lękam się niczego, / bo cóż może mi uczynić człowiek?
Mam, o Boże, wypełnić Ci złożone śluby, / będę Ci więc składał dziękczynne ofiary.
Ty bowiem ocaliłeś mnie od śmierci, / uchroniłeś moje stopy do upadku. / Idę więc przed Bogiem moją drogą, / mając przed sobą światłość życia.