Ps 109, 21-31 ( 31 lipca 2018 )

A ze mną, Panie mój i Władco, / postąp według Imienia Twego / i wybaw mnie dzięki łaskawości Twojej.

Bo ja jestem ubogi i nieszczęśliwy / i drży moje serce w piersiach.

W oczach ginę jak cień, co przemija, / strząsają mnie jak szarańczę.

Od postów uginają mi się kolana, / z braku oliwy chudnę coraz bardziej.

Pośmiewiskiem dla tamtych się stałem, / kiedy mnie widzą, kiwają głowami.

Wspomóż mnie, o Panie mój i Boże, / wybaw mnie przez wielkie miłosierdzie Twoje!

Niech widzą, że Twa ręka to uczyniła, / że Ty jesteś tego sprawcą, o Panie!

Niech oni złorzeczą – bylebyś Ty błogosławił, / niech będą poniżeni przeciwnicy moi, / niech zaś rozraduje się szczerze Twój sługa!

Tych, co mnie oskarżają, niech hańba okryje, / niech przyodzieją się wstydem jak płaszczem!

A ja chcę głośno wysławiać Pana / i chwalić Go pośrodku rzesz licznych.

Bo On ubogich w obronę bierze / i ratuje ich przed złymi sędziami.