Łk 22, 56-62 ( 19 marca 2019 )

Gdy go zobaczyła pewna służąca, jak ogrzewał się przy ogniu, przyjrzała mu się dokładnie i powiedziała: I ten był z Nim!  Lecz on wyparł się, mówiąc: Kobieto, nie znam Go. Chwilę potem ktoś inny, spostrzegłszy go, powiedział: Ty też jesteś jednym z nich. Lecz Piotr odrzekł: Człowieku, nie jestem. Po upływie około godziny ktoś inny począł twierdzić: Rzeczywiście, ten też z Nim był, bo jest Galilejczykiem. Piotr zaś powiedział: Człowieku, nie wiem, co mówisz. I natychmiast, gdy on jeszcze to mówił, kur zapiał. A Pan odwróciwszy się popatrzył na Piotra. I przypomniał sobie Piotr słowa Pana, który powiedział: Dziś jeszcze, nim kur zapieje, wyprzesz się Mnie trzy razy. I wyszedłszy na zewnątrz, zapłakał gorzko.