Najważniejsza relacja twojego życia

Dzień pierwszy Ps 104, 1-4, 10-24

Patrząc na dzieło stworzenia, możesz odkrywać wielkość, moc i mądrość Boga 

Uwielbiaj, duszo moja, Pana! / Jak wielki jesteś, Panie mój i Boże, / jesteś przyodziany w wielkość i potęgę.  Światłem jesteś okryty jak płaszczem, / niebo całe rozpostarłeś jak namiot.  Wzniosłeś swój dom nad wodami, / Twoim rydwanem są obłoki, / a poruszasz się na skrzydłach wichru silnego.  Wiatry uczyniłeś swymi posłańcami, / służą ci również ogniste płomienie. Źródłom kazałeś wytrysnąć w dolinach, / by popłynęły pomiędzy górami i służyły za napój wszystkim polnym zwierzętom; / dzikie osły również tam gaszą pragnienie. Nad ich brzegami gnieździ się niebieskie ptactwo, / którego śpiew dobywa się spośród gałęzi.  Górom zsyłasz z Twoich komnat wodę, / ziemia zaś syci się tym, co spada z obłoków. Ty sprawiasz, że trawa rośnie dla bydła, / a dla ludzi – rośliny przez nich zasadzone. / I tak ziemia dostarcza człowiekowi chleba i wina, co cieszy jego serce. / On sobie twarz rozjaśnia oliwą, / a chlebem umacnia swoje ludzkie serce. A drzewa Pana piją wodę do syta, / zwłaszcza cedry Libanu, zasadzone przez Niego.  Na nich ptaki swe gniazda budują, / a na cyprysach siadają bociany.  Do kozic należą wysokie góry, / borsuki wśród skał znajdują schronienie.  I księżyc stworzyłeś, aby czas odmierzał, / i słońce, co zna godzinę swojego zachodu.  Ty zsyłasz ciemności, które nocą się stają, / i wtedy ruszają na łowy zwierzęta leśne.  Lwy młode rycząc łupu szukają, / od Boga pożywienia żądają.  A kiedy słońce zaświeci, wracają / na swoje ukryte leże. Wtedy człowiek wychodzi do codziennej pracy, / by trudzić się aż do wieczora.  O Panie, jak rozliczne są Twoje dzieła, / z jakąż mądrością uczyniłeś wszystko, / wypełniając ziemię stworzeniami Twymi.

 Dzień drugi Ps 8, 4-10

Wielka jest godność człowieka. Zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Stwórcy. Możesz odkrywać Boga poprzez drugiego człowiek

Gdy patrzę na niebo, dzieło Twoich palców, / na księżyc i na gwiazdy, które uczyniłeś,  (wtedy pytam): kimże jest człowiek, że o nim pamiętasz, / kim syn człowieczy, że Cię tak obchodzi?  Uczyniłeś go tylko nieco mniejszym od Boga, / obdarzyłeś go wspaniałością i chwałą.  I dałeś mu władzę nad dziełami rąk Twoich, / wszystko złożyłeś u jego stóp:  owce i wszelkie bydło, / a także dzikie zwierzęta,  ptaki w powietrzu i ryby w morzu, / wszystko, cokolwiek porusza się w wodzie. O Boże, Panie nasz, jak sławne jest Imię Twoje / aż po krańce ziemi!

Dzień trzeci Ps 139, 1b-8.13-18

 Możesz również odkrywać Boga w sobie. To On ciebie tak cudownie stworzył i w istnieniu nieustannie podtrzymuje. Wszystko Mu zawdzięczasz.

 O Panie, Ty mnie przenikasz i znasz dobrze, Ty wiesz o mnie wszystko, gdy siedzę lub stoję, / wszystkie moje myśli rozpoznajesz z daleka. Jest Ci wiadomo, kiedy chodzę i kiedy spoczywam, / znane Ci są dobrze wszystkie moje drogi. Zanim mój język wypowie jakieś słowo, / Ty, Panie, znasz je już dobrze. Ty mnie otaczasz ze wszystkich stron / i kładziesz na mnie Twoje ręce. Przedziwna jest dla mnie ta wiedza, / zbyt wysoka, nie mogę jej pojąć. Gdzie się ukryję przed Twoim duchem, / gdzie się schowam przed Twoim obliczem? Gdy do niebios wstąpię, jesteś tam, / gdy zstępuję w zaświaty, wychodzisz mi naprzeciw. Ty bowiem utworzyłeś także moje wnętrze, / utkałeś mnie jeszcze w łonie mojej matki. Dziękuję Ci, że mnie tak cudownie uczyniłeś, / zaprawdę, podziwu godne są Twoje dzieła, / i dobrze znasz moją duszę. Gdy zostałem ukształtowany w ciemnościach, / cudownie utkany w ciemnościach ziemi, / wszystkie moje członki były Ci już znane. Widziały Twoje oczy, kiedy powstawałem, / wszystko było zapisane w Twej księdze. / Wyznaczona była liczba dni moich, / zanim pierwszy z nich mogłem przeżyć. Jak trudne do pojęcia są dla mnie, o Boże, Twe zamiary, / jakże ogromna ich ilość! Gdybym chciał je zliczyć, byłoby ich jak piasku, / a gdybym już dotarł do końca, ciągle bym jeszcze był z Tobą.

 

Dzień czwarty Ps 136, 1-4.10-26

Możemy odkrywać Boga działającego w historii. Ty również masz swoją historię zbawienia i możesz odkrywać Boga w wydarzeniach twojego życia. 

Dziękujcie Panu, bo dobry, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Dziękujcie Bogu wszystkich bogów, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Dziękujcie Panu nad panami, / bo wieczne jest miłosierdzie jego. Temu, który czyni wielkie cuda, / bo wieczne jest miłosierdzie jego. Temu, który wytracił pierworodnych Egiptu, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, a Izraela stamtąd wyprowadził, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, prawicą silną i wyciągniętym ramieniem, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Temu, który morze rozdzielił na dwie części, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, i przeprowadził Izraela pomiędzy wodami, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, a faraona razem z jego wojskiem wytracił w morzu, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Temu, który przeprowadził lud przez pustynię, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Temu, który pobił potężnych królów, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, i pozabijał możnych władców, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego: Sichona, króla Amorytów, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, Oga, króla Baszanu, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, a cały ich kraj oddał w dziedzictwo, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, oddał Izraelowi, swojemu słudze, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego. Temu, co pamiętał o nas w poniżeniu naszym, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego, i wyrwał nas z rąk nieprzyjaciół, / bo wieczne jest miłosierdzie Jego,

Dzień piąty, Hbr 1, 1-3a i J 14, 6-11

 Pełnia objawienia dokonała się w osobie, czynach i nauczaniu Pana Jezusa. Patrząc na Jezusa, możesz poznawać Ojca. 

 Wiele razy i na różne sposoby przemawiał Bóg kiedyś przez proroków do naszych ojców, teraz zaś w dniach, które uchodzą za ostatnie, przemówił do nas przez Syna. To właśnie Jego ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy i przez Niego stworzył wszechświat. Jest On odblaskiem chwały Boga samego i najdoskonalszym wyrazem tego, czym jest sam Bóg. On to jedynie potęgą swego słowa podtrzymuje wszystko w istnieniu.

Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.  Gdybyście Mnie znali, znalibyście również i Ojca mego. Od tej chwili jednak już i znacie, i zobaczyliście Go. Wtedy rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam tylko Ojca, a to już nam wystarczy. Jezus mu odpowiedział: Tak długo już przebywałem z wami, a ty ciągle Mnie jeszcze nie znasz, Filipie? Ten, kto widział Mnie, widział również i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca?  Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Wszystko to, co wam powiedziałem, nie pochodzi ode Mnie. To Ojciec, który pozostaje we Mnie, dokonuje w ten sposób swego dzieła. Wierzcie Mi, gdy wam mówię, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli nie wierzycie [moim słowom] – to uwierzcie przynajmniej ze względu na te dzieła.

Dzień szósty,  J 1,1-5.9-14

 

 Bóg mówi do ciebie poprzez swoje słowo zawarte w Piśmie Świętym i nauce Kościoła. To słowo niesie światło i moc.

 

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było słowo. Było Ono u Boga na początku. Wszystko stało się przez Nie, bez Niego nie stało się nic z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłem dla ludzi. Światło świeci w ciemności, lecz ciemność go nie ogarnęła.  Było światło prawdziwe oświecające każdego człowieka, który na ten świat przychodzi.  [Słowo] było na świecie, przez Nie stał się świat, a jednak świat Go nie poznał.  Przyszło do swojej własności, / lecz swoi Go nie przyjęli. A wszystkim tym, którzy Je przyjęli, / dało moc stania się dziećmi Bożymi / – [wszystkim] tym, którzy wierzą w Jego imię  i którzy ani z krwi, ani z pożądania cielesnego, / ani z woli męża, lecz z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. / I widzieliśmy Jego chwałę, / chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, / będąc pełnym łaski i prawdy.

 

Dzień siódmy  Łk 24, 13-31

Uczniowie podążający drogą do Emaus nie rozpoznali Jezusa w drodze, ale poznali Go przy łamaniu chleba. Eucharystia to szczyt i źródło chrześcijańskiego życia. Bóg pragnie spotykać się z tobą w sakramentach. 

Lecz oto dwaj spośród nich poszli tego samego dnia do miasteczka Emaus, które było odległe o sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy. I rozmawiali o tym wszystkim, co się wydarzyło. A kiedy tak rozprawiali i zastanawiali się wspólnie, przyłączył się do nich sam Jezus i szedł z nimi. Lecz ich oczy były jakby zakryte, żeby Go nie rozpoznali. On zaś rzekł do nich: Cóż to za rozmowy prowadzicie idąc? A oni zatrzymali się i byli przy tym smutni. Wtedy jeden z nich, ten, któremu było na imię Kleofas, powiedział: To ty mieszkasz w Jerozolimie i nie wiesz, co się tam stało w ciągu ostatnich dni? A On zapytał: A cóż takiego? Wtedy Mu powiedzieli: [Nie słyszałeś] o Jezusie Nazareńskim, który był prorokiem potężnym w czynie i w słowach wobec Boga i całego ludu? [I o tym] jak najwyżsi kapłani i przywódcy nasi skazali Go na karę śmierci i jak Go ukrzyżowali? A myśmy się tak spodziewali, że On wyzwoli Izraela. Lecz oto dziś mija trzeci dzień od czasu, jak się to wszystko stało. A niektóre z naszych kobiet [jeszcze bardziej] nas przeraziły. Były bowiem już przed świtem przy grobowcu  i nie znalazłszy Jego ciała, przybiegły i powiedziały, że widziały aniołów, którzy im oznajmili, że On żyje. Poszli więc niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak mówiły kobiety. Lecz Jego samego nie znaleźli. Wtedy On powiedział do nich: O niemądrzy! Jakże trudno uwierzyć wam w to wszystko, co mówili prorocy. Czyż nie tak właśnie miał cierpieć Mesjasz, żeby potem wejść do swej chwały? I rozpoczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków wyjaśniał im, co było o Nim we wszystkich Pismach. I tak znaleźli się już blisko miasteczka, do którego szli. On zamierzał – jak się wydawało – iść dalej. Lecz oni nastawali na Niego mówiąc: Zostań z nami; zbliża się wieczór, dzień się już kończy. Wszedł więc, by zostać z nimi. A kiedy siadł z nimi do stołu, wziął chleb, pobłogosławił i połamał go, a potem podawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i rozpoznali Go. Lecz On znikł z ich oczu.